W pracy postawy pasywno - agresywne. Zrob to. Dobrze. Nie robi. Zupelnie jak brytyjscy oficerowie w niemieckich obozach koncentracyjnych, z tym ze do nich wkurwieni Niemcy w koncu strzelali. Tez mialam dzis ochote zastrzelic, ewentualnie udusic kilkoro placzacych sie nam pod nogami przedstawicielek ludnosci tubylczej. Nic to. Wszystko minie. Bilety na AIDA po £9.70 stojace (nieeee...), ponad £30 jakies niedorobione, restricted views, tall seats etc., wreszcie po £40 z hakiem za miejsce pod tylek bez oparc na rozstrzesione rece. Najbardziej wypasione loze chodza po, bagatela, 800 funciakow. A jakby tak wejsc bez biletu, "na Polaka" ? :)
W sobote plan mamy isc na Czarnego Labadzia, choc baletu nadal jak nie znosilam, tak nie znosze, za to od Natalie Portman wzrok mnie bynajmniej - przynajmniej nie boli, wiec...damy Aronowskiemu szanse :)
Wciaz sie oswajam z bloggerowym layoutem. Tymczasem z Onetu odplywaja kolejni autorzy poczytnych internetowych pamietnikow. W sumie nie bylo tam az tak zle; moze z parenascie plujacych jadem komentarzy na pewnie z setke czy dwie budujacych, madrych, optymistycznych, informujacych...I o tych pozytywnych notkach staram sie pamietac.
Przed snem kilka kojacych melodii. I spac, spac, bo jutro znow brytyjscy jency i rodzacy sie we mnie nieuchronnie, a wbrew mej lagodnej naturze, bezwzgledny kapo...
Na Polaka ale w krawacie - klient w krawacie jest mniej awanturujący się.
ReplyDeleteTez mysle aby zobaczyc film z N.Portman.
ReplyDeleteBlogowanie-ja dawno odpuscilam, ale o czym mialalbym pisac? o brudnych pieluchach i rodzajach kaszek? :)
Znaczy sie, mam byc metroseksualno - androgyniczna i przebrac sie za Polaka w krawacie ? ;)
ReplyDeletePieluchy temat dobry jak kazdy inny, zawsze tez mozesz pisac o butach, taki modowy blog :)
Ja jednak zostaje jeszcze jakis czas na onecie, nie mam sily sie przenosic. Za duzo linkow do przeniesienia ;-)
ReplyDelete