For Your Pleasure

For Your Pleasure

Wednesday, January 18, 2017

***

Omal sie dzis nie zakrztusilam herbata w pracy, a wszystko za sprawa tego artykulu:

rynek-pracy-vs-seniorzy-45

Odkad pamietam, 'seniorzy' to byly osoby w wieku emerytalnym, czyli obecnie lat 68 i powyzej, o wlosach poproszonych siwizna, ograniczonej mobilnosci i rozmaitym stanie zdrowia, niekoniecznie jednak niedolezne. Jak wiadomo, zyjemy coraz dluzej, pracujemy rowniez coraz dluzej; coraz pozniej - jesli w ogole - zakladamy rodziny, mlodosc chmurna i durna trwa i trwa - iluz jest wokol niedojrzalych trzydziestolatkow...Jak w takich realiach okreslac osoby w wieku 45 lat SENIORAMI ? Czy ktos tu oszalal ?

Jakis czas temu donosili mi z Polski, ze w wiadomosciach padlo okreslenie 'starsza pani po 50-tce'. Usmialismy sie z tego, choc wcale nie jest to smieszne, bo wyglada na to, ze znow mentalnosc nie nadaza za rzeczywistoscia, choc dorosle kobiety coraz rzadziej przypominaja Dolly z Anny Kareniny, co to w wieku 34 lat byla nieco podstarzala po siedmiu porodach ;) Z mezczyznami jest gorzej, ale umowmy sie, po czterdziestce tez nie sa jeszcze starcami i jesli dbaja o siebie, moga byl znacznie atrakcyjniejsi od mlodziakow. Panie zreszta tez, mlodsza nie zawsze oznacza lepiej wygladajaca.

Takie artykuly, jak ten powyzej, pojawiaja sie zazwyczaj w kontekscie trudnosci, jakie 'seniorzy' napotykaja na rynku pracy. Znane mi osoby w wieku lat 50, 60, ktore chcialyby jeszcze sie gdzies zaczepic zalily mi sie, ze nikt ich nie chce, nikt nie ceni ich dyplomow w pocie czola zdobytych za starej, komuszej edukacji, dlugiego stazu pracy i doswiadczenia, dyspozycyjnosci i lojalnosci. Prawda jest taka, pomijajac oczywiste realia polskie, ze jak ktos sie boi panicznie komputera, drukarki, chowa sie na widok jakiekokolwiek nowoczesnego sprzetu, to niestety jest skazany na kase w Biedronce i wykladanie chemii - na polkach tejze. Ilez ja sie natlumaczylam...zawsze to samo: za naszych czasow tego nie bylo (za moich tez, wychowalam sie jako dziecko na czarno - bialym telewizorze Lazuryt z jednym kanalem TV, komputer kupilam po raz pierwszy w wieku 21 lat bodajze, z Internetu zaczelam regularnie korzystac pod koniec studiow, wiec 2002 - 2003!), nie mielismy sie jak nauczyc, my na to za starzy, zaczekam na syna, jak wroci z pracy, zeby mi to sprawdzil w Internecie. Bilety zabukowal, wydrukowal, rozklad jazdy zobaczyl, pieniadze przelal, filmik czy artykul znalazl, cos tam na Allegro zamowil. Bo ja nie potrafie i juz.

Niech mi ktos powie, ze oni sami sie na wlasne zyczenie nie wykluczaja i nie wpedzaja do getta dla bezrobotnych i ofiar losu. Z takim podejsciem faktycznie w wieku 45 lat mozna oglosic sie seniorem.

Opinie Dublinii 'w tym samym temacie' mozecie znalezc tu .

Do magicznej granicy 45+ pozostalo mi jeszcze 7 lat z hakiem. I jak, zapowiadam sie na Seniorke ? 😝




6 comments:

  1. Zwawo skaczesz jak na swoje lata ;))) Tez sie kiedys smialam ze ktos oferuje pakiety hotelowe dla 55 plus pt Golden Age ;) a tu prosze...;) DUB

    ReplyDelete
  2. Jak nic stara du.. jesteś. Chociaż te podskoki;)
    Co do reszty się nie wypowiadam tylko idę obczajać jaką urnę na prochy , bo głęboka starość Panie, u mię, głęboka.

    ReplyDelete
  3. Chyba jakiś młokos pisał ten artykuł :D Dżizas, bez przesady... Mi się wydaje, że problem będzie mieć pokolenie obecnych nastolatków wychowane na I-xxx(fonach/padach/podach) - nie wiem, czy będą w stanie poszukać wiedzy gdziekolwiek indziej poza internetem, czy będą w stanie wykazać się kreatywnością itd. My łączymy stare z nowym - the best of!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Problemem moze byc tez niedojrzalosc i zdziecinnienie 30 - 40 latkow, takie Kubusie Wojewodzkie w przykrotkich spodenkach, ale to temat na inna opowiesc.

      Delete